Bartek udaje się na randkę w ciemno, i choć dziewczyna wydaje się naprawdę w porządku, kończy się na tym, że zaczyna jej opowiadać o tym, jak w życiu miłosnym mu nie wyszło

Bartek wychodzi ze swojej randki w ciemno przed budynek Domu Kultury, by zaraz potem spotkać tam całkiem przypadkiem Karinę i rozprawić się z dziewczyną

Świeżo upieczona para całkiem przypadkiem dowiaduje się, że w niedługiej przyszłości... zostaną rodzicami

Szopen oznajmia Fatimie przez telefon, że zalał formę, przez co za jakieś siedem miesięcy zostanie tatusiem

Para jedzie do ginekologa, a w drodze powrotnej kłóci się o serię rzeczy, które nałożyły się na siebie w przeciągu ostatnich tygodni

Świeżo po rozmowie z babcią Bartek odwiedza Karinę, z którą po raz kolejny kłóci się nie na żarty, tym razem o jego burzliwą przeszłość i to, dlaczego znalazł się w Niedoliskach

Za namową babci, Bartek pomaga Oldze poskładać nowe meble w mieszkaniu, tym samym wchodząc w niezły bajzel pomiędzy nią a Piotrkiem

Mimo cichych dni, Karina przychodzi w urodziny Bartka założyć mu życzenia i wręczyć wiadomy prezent, a przy okazji również... wyznanie miłosne, którego ten się nie spodziewa

Po tym, jak Bartek dowiaduje się od Julii, że dziewczyna poszła na całość na wycieczce szkolnej z Filipem, dwójka spotyka się, żeby przegadać sprawę i tym samym przyznać się wzajemnie do swoich zakazanych uczuć. Chłopak oprowadza ją do domu i... całują się po raz pierwszy

Sfrustrowana para kłóci się przez telefon. Karina po raz drugi wyznaje, że zakochuje się z Bartku, a cała rozmowa kończy się na stwierdzeniu, że ani jedno, ani drugie, nie jest ani trochę pewne tego związku

Przyjaciele oblewają swoje osiemnaste urodziny, podczas których Bartek postanawia się w pełni przed Gabą otworzyć, wyznając jej rzeczy, które wcześniej bardzo długo utrzymywał w tajemnicy

Bartek idzie rozliczyć się z Filipkiem po wsze czasu tak, jak potrafi najlepiej, czyli za pomocą pięści. Przy okazji dowiaduje się, że poprzedniej nocy Posłuszny przespał się z Julią ponownie, podczas gdy dziewczyna zapewniała w SMS-ach, że jest w Sanoku z rodzicami

Dwójka nastolatków spotyka się w umówionym miejscu, gdzie Julka całuje Bartka po raz drugi, żeby udowodnić mu swoje uczucia, ten natomiast przyznaje się, że zostanie za kilka miesięcy tatusiem. Ostatecznie para pali blanta pokoju, po czym Szopen odprowadza Julkę do domu

Bartek budzi się w domu Julki, u jej boku, niewiele pamiętając z poprzedniego wieczoru, podczas którego porobili się koncertowo nalewką jej taty. Dziewczyna pomaga mu zakryć makijażem siniak, ale niespodziewanie traci dobry humor, przez co Bartek zwija się do domu

Para przeprowadza dosyć poważną rozmowę na temat swojego związku, w której Bartek wyrzuca w końcu wszystko, co leży mu na sercu, poniekąd odkrywając, że Karina okłamywała go przez większość ich znajomości. To on ostatecznie decyduje się na stwierdzenie, że nie widzi już między nimi przyszłości

Bartek postanawia wyjechać do Warszawy, przy okazji wpadając na Kruczą, by sprawdzić, jak czuje się Julka po bójce z Gabą. Na koniec całuje ją na pożegnanie i obiecuje zniknąć z jej życia

Julka zaskakuje Bartka swoim przyjazdem do Warszawy i mimo, że na początku wszystko wskazuje na to, że jest to ich ostatnie spotkanie... udaje im się znaleźć nić porozumienia

Para wraca z Warszawy, gdzie w mieszkaniu czeka już młodsza siostra Julki, Kamila, która wydaje się Bartkowi dziwnie znajoma... I choć po chwili orientuje się, skąd ją zna, czym prędzej znika z Julią w łazience

W środku nocy Szopen wpada na Kamilę, która wciąga go do swojego pokoju i namawia, aby odnowili swój kontakt, będący ich słodką tajemnicą. Tym samym narywa ich Julia

Bartek wybiega za Julką na dziedziniec, gdzie próbuje przekonać swoją dziewczynę, że to nie tak, jak myśli, a z Kamilą nic go nie łączy. Całe szczęście, blondynka wierzy mu, dzięki czemu wracają wspólnie na Wrzosową

Julka dostaje nad ranem dość niepokojącego SMS-a od młodszej siostry, przez co wychodzi na jaw, co naprawdę łączyło ją z Bartkiem

Naczelni przedstawiciele Sportowej Warszawki nadrabiają zaległości po prawie półrocznej przerwie od wspólnego imprezowania, zapijając to wszystko wódeczką

Para odbywa romantyczną kwarantannę, podczas której poznają swoje mroczne sekrety, będące zapalnikiem do ostrej wymiany zdań i jeszcze ostrzejszego seksu

Bartek dowiaduje się przez SMS-a o tym, że Karina poroniła, przez co dzwoni do dziewczyny, próbując dotrzeć do prawdy, co tak naprawdę się stało

Nie mogąc poradzić sobie z wiadomością o utracie dziecka, Szopen dzwoni do Gaby, którą przeprasza za swoje wcześniejsze zachowanie