i absolutnie nie doszło do żadnej pomyłki, zostawiłem tyle napiwku, ile ci się należało za genialną obsługę, koniec kropka
Julka, tak? starałem się przeczytać z plakietki, ale ciężko było się skupić, bo tyle rzeczy przykuwało wzrok i rozpraszało moją uwagę
Bartek Szopiński
Re: telefon Julki
Sro Gru 18, 2019 10:04 pm
Bartek pisze...
no nie, serio, nie ma za co, najważniejsze, że napisałaś
nie żebym cię chciał ogłupić pieniędzmi, bo nie próbuję, po prostu stwierdziłem, że dziennie musisz mieć tylu tak przeciętnych klientów, że muszę się jakoś wybić przed szereg, żeby zostać zapamiętanym
opłaciło się, jak głupio by to nie zabrzmiało
pochodzisz stąd? co robisz oprócz kelnerowania?
Bartek Szopiński
Re: telefon Julki
Czw Gru 19, 2019 1:04 am
Bartek pisze...
no nieee, w to akurat ci nie uwierzę, bo byłem przekonany, że codziennie wychodzisz z pracy ze stosikiem takich karteczek z numerami
no way, też tam chodzę do liceum! jaki profil?
tak, można tak powiedzieć, że nowy. moja babcia pochodzi z Niedolisek i to u niej teraz mieszkam, jakoś od wakacji mniej więcej
nie jest jakoś ciężko się odnaleźć, ale dalej odrywam tereny i poznaje nowych ludzi
a teraz jeszcze dowiaduję się, że chodzimy do jednej szkoły, obłęd!
Bartek Szopiński
Re: telefon Julki
Czw Gru 19, 2019 2:42 pm
Bartek pisze...
jest to możliwe, bo zdarza mi się uciekać z lekcji albo się w ogóle nie pojawiać, do tego muszę się przyznać
także jak kiedyś będziesz miała ochotę zwiać, to wiesz do kogo napisać, nie zawiodę
chyba że jesteś jedną z tych kujonek, które za skarby nie opuszczą ani jednej godziny, przyznaj się
podoba mi się, choć to zupełnie inne tempo życia niż wawka
nie żebym narzekał, po prostu nie wszystko jeszcze udało mi się zobaczyć. a ty gdzie spędzasz czas poza domem i pracą?
Bartek Szopiński
Re: telefon Julki
Czw Gru 19, 2019 2:59 pm
Bartek pisze...
tak, tam mieszkają moi adopcyjni rodzice, długa historia generalnie, kiedyś może Ci przy piwku opowiem. chyba, że kujony nie piją piwa
a jak będziesz chciała pojechać do stolycy to też dawaj znać, znam jak własną kieszeń
w sensie, z Rzempałą? kurwa, o co ja się w ogóle dopytuję, przecież takim imieniem nikogo innego by nie skrzywdzono
ludzie boskie, pewnie, że kojarzę i to bardzo dobrze. tylko czemu mi się nie przyznawała, że ma takie atrakcyjne koleżanki, co?
może wtedy wychodziłbym z nią częściej, a tak to w sobotę zazwyczaj umieram po piątku
w tym tygodniu też się wybieracie?
Bartek Szopiński
Re: telefon Julki
Czw Gru 19, 2019 3:28 pm
Bartek pisze...
no widzisz, niby mama uczyła, a mimo wszystko dajesz mi nadzieje na to piwko, Ty, Ty
opierdzielę ją jutro, że trzyma w ukryciu takie koleżanki, no słowo daję
a co do soboty to brzmi idealnie
tylko co, jeśli Dżesa nie będzie mogła, pójdziesz ze mną samym?
Bartek Szopiński
Re: telefon Julki
Czw Gru 19, 2019 3:38 pm
Bartek pisze...
no i to mi się podoba
trzymaj się, do soboty!
Adrian Sowiński
Re: telefon Julki
Pon Gru 30, 2019 4:27 pm
Adi pisze...
Wszystko okej tam u Ciebie? Wyjazd pod kontrolą? Żadnych niespodzianek?
Zadzwoń potem jak będziesz miała chwilę.
Bartek Szopiński
Re: telefon Julki
Nie Sty 05, 2020 7:37 pm
Bartek pisze...
cześć, Jula!
nie no, przestań, temat uważam za zamknięty i myślę, że możemy go pozostawić za nami
obiad? chętnie, ale tylko poza Twoją zmianą, kiedy będziesz mi mogła podczas niego towarzyszyć. inaczej nic z tego
miałem się niedawno odzywać, ale widziałem, że jesteś zagranicą. udał się wyjazd?
Marysia Winiarczyk
Re: telefon Julki
Pon Sty 06, 2020 12:17 pm
Marysia pisze...
Hej
Masz dzisiaj czas?
Marysia Winiarczyk
Re: telefon Julki
Pon Sty 06, 2020 12:18 pm
Marysia pisze...
To chodź na kawę, co? Musimy pogadać.
Lena Jankowska
Re: telefon Julki
Pon Sty 06, 2020 6:01 pm
Lena pisze...
Julka? Co się stało?
Lena Jankowska
Re: telefon Julki
Pon Sty 06, 2020 6:04 pm
Lena pisze...
WIEDZIAŁAM.
Wiedziałam, że coś mi tu śmierdzi.
Co? Wyznał ci co czuje? Pocałował cię?
Lena Jankowska
Re: telefon Julki
Pon Sty 06, 2020 6:11 pm
Lena pisze...
Czekaj... CO?!
Julka... Czy ty się z nim, kurwa, przespałaś?
Jasna cholera, przecież Adrian cię zabije... Nie, wróć, przecież on zabije Remka. Ty weź nic mu nie mów.
Lena Jankowska
Re: telefon Julki
Pon Sty 06, 2020 6:16 pm
Lena pisze...
Jezu, zabezpieczyliście się chociaż?
Lena Jankowska
Re: telefon Julki
Pon Sty 06, 2020 6:48 pm
Lena pisze...
Ja pierdole... A zresztą, co ja będę.
Fajnie chociaż było?
Lena Jankowska
Re: telefon Julki
Pon Sty 06, 2020 6:52 pm
Lena pisze...
Noo... To musisz z nim pogadać. Szczerze.
I weź na drugi raz uważaj, co? Kurwa, jak się Adrian dowie...
Lena Jankowska
Re: telefon Julki
Pon Sty 06, 2020 7:01 pm
Lena pisze...
Brak rozmowy też może wszystko spieprzyć. A jeśli on niczego do ciebie nie czuje... Cóż, przynajmniej dowiesz się o tym szybciej, bez robienia sobie większych nadziei.
Lena Jankowska
Re: telefon Julki
Pon Sty 06, 2020 7:06 pm
Lena pisze...
To trzymam kciuki, skarbie
Lena Jankowska
Re: telefon Julki
Pon Sty 06, 2020 7:15 pm
Lena pisze...
Niedawno dojechałam nad morze. W zasadzie zdążyłam tylko się rozpakować i wziąć prysznic.
Chwilę się zdrzemnę i będę się zbierać nad morze. Nawet nie wiesz jak się cieszę, że wreszcie je zobaczę
Remek Narkiewicz
Re: telefon Julki
Pon Sty 06, 2020 8:13 pm
Remek pisze...
co?
Remek Narkiewicz
Re: telefon Julki
Pon Sty 06, 2020 8:19 pm
Remek pisze...
nie mam Cię w dupie i nie wiem o co chodzi
jak Ty wiesz to mi wytłumacz
Remek Narkiewicz
Re: telefon Julki
Pon Sty 06, 2020 8:28 pm
Remek pisze...
boże, Julka, nie okłamuję Cię. o co Ci chodzi?
nie byłem na randce z Florką. spotkałem się z nią, ale to nie był randka
skąd Ty bierzesz takie głupoty?
Remek Narkiewicz
Re: telefon Julki
Pon Sty 06, 2020 8:37 pm
Remek pisze...
nie, to Ty twierdzisz, że to była randka.
Juuula, ale o co Ci chodzi? ktoś wkręcił Ci jakieś głupoty i będziesz w nie wierzyć, chociaż mówię Ci, że to nie była żadna randka?