jak chcesz, to mu mogę wpierdolić za to, co Ci zrobił /

Julka.... nie jesteś idiotką i nie jesteś głupia, z niego jest zjeb, że spierdolił wasz związek ;/

jedź do tego Sanoka, dobrze Ci to zrobi

i gdybyś czegoś potrzebowała, to daj znać, okej?

nooo dobra, ale gdybyś jednak zmieniła zdanie, to pisz 

to nie z Tobą jest coś nie tak, tylko z nimi, na pewno // nie doceniają Cię, a Ty teraz cierpisz przez nich, kurwa, jakie to wszystko jest spierdolone...

okii    

z tą lesbą to wcale nie taki głupi pomysł

no luz, Ty też się trzymaj!!  :lisihug:

Julka, słuchaj, bo ja Ci muszę powiedzieć o czymś...   

bo ja i Bartek... no, ruchaliśmy się  

ale to było dawno temu, przez neta, wtedy to nawet Cię nie znał jeszcze

sama dobrze wiesz, jak on wygląda bez koszulki i że w gaciach nie ma pusto //   

to kiedy go wczoraj zobaczyłam, to po prostu nie mogłam się mu oprzeć

a, że w nocy spotkałam go w przedpokoju, to uznałam, że to nie był przypadek przepraszam, Julka :((((((

Julka, ja jednak nie idę się dzisiaj spotkać z Kariną, nie dam rady... wiesz?

wykąpałem się i idę spać

widzimy się jutro, ok?  

jeju, sorrki, skarbie, zasnąłem, teraz się przebudziłem dopiero

co w ogóle robisz, że nie śpisz jeszcze?

późno już...

o, to pozdrów Dankę w takim razie!

napiszę jutro rano do Kariny i dam Ci znać jak wygląda sytuacja, ok?

a teraz wracam do spania... pa  

cześć, najwspanialsza kobieto    

wstępnie umówiłem się z Kariną pod wieczór, tylko nie mam pojęcia, ile to potrwa, a teraz babci w domu pomagam

także co powiesz na to, żebyśmy się umówili na... powiedzmy, 22 u mnie?

do tej pory powinienem wrócić, a nawet jak chwilę po, to Ci zostawię klucz pod wycieraczką i poczekasz na mnie w pokoju, co Ty na to?

co, kurwa?

JULKA!!! Ty chyba poważnie nie mówisz

ja pierdolę...

no i teraz jeszcze telefon Ci się rozładował, no zajebiście po prostu

jula proszę cię, nie masz za co przepraszać, może to ja powinnam ciebie właśnie, bo mogłam wrócić na piechotę, a nie dzwonić po tego debila, po chuj on się tam w ogóle wpierdalał na tą górę to ja nie wiem /// więc no... przepraszam, że go tam sprowadziłam pod twój blok

zresztą już dostał za to opierdziel ode mnie, a możesz być pewna, że na jednym się nie skończy : )

Ej, Julka, mam pytanie

czy założenie konta na tinderze w celach nie randkowych i nie seksowych jest równoznaczne ze zdradą???

ech, baby

no są inne cele, zarobkowe na przykład, bez zdrad żadnych

nie trzeba, Julka, da się bez bycia informatykiem

no ja, a kto miał wpaść? ja jestem takim idiotą, a co?

to musisz uwierzyć mi, że się da

nie wiem, czy chce mi się cokolwiek naprawiać, wiesz?